czwartek, 17 stycznia 2013

Z CYKLU CIEKAWE MIEJSCA - 'On The Way to The Sea' IZRAEL



"On The Way to The Sea" to fantastyczny projekt izraelskiego architekta Derman Verbakel Architecture, zrealizowany w 2010 roku na plaży Bat Yam Sea Shore w Izraelu. 



Miejsce to jest fantastycznym przykładem w jaki sposób można rozwiązać problem przestrzeni ‘przechodniej’ miedzy miastem a morzem. Zazwyczaj jest ona nijaka, a ludzie traktują ją jedynie jako drogę z punktu A do punktu B. W tym przypadku jest zupełnie inaczej. Projektant za wszelką cenę chciał zatrzymać ludzi w tym miejscu – co nie jest łatwe. Wobec tego zaprojektował dla nich przestrzeń, którą mogą swobodnie przekształcać i dopasowywać do swoich aktualnych potrzeb. 



Instalacja w postaci serii przemyślanych ramek, zaprasza mieszkańców i przechodniów do integrowania się z miejscem i stwarza możliwość dla wystąpienia niespodziewanych wydarzeń tj. miejskich imprez, spotkań towarzyskich czy aktywności na plaży. Na izraelskim wybrzeżu zazwyczaj brakuje schronienia przed palącym słońcem, miejsce to oferuje możliwość zacienienia przestrzeni, przez co staje się bardziej atrakcyjne i przytulne dla użytkowników. Szereg stałych ram zawierających elementy ruchome - ławki i zacieniacie, tworzy podstawową infrastrukturę. Zaczynając od skraju miasta, na wyniesienie wprowadza szeroka drewniana rampa, następnie rozpoczyna się rozłożysty publiczny salon z ramami i ruchomymi ławkami oraz zacieniaczami. Elastyczna struktura tego miejsca, pozwala dowolnie organizować obszar. Przesuwane ławki na wielkich kołach, dają wiele możliwości ustawienia i aranżacji przestrzeni. W ten sposób może być ona wykorzystana na zorganizowanie przyjęcia urodzinowego, spotkania z przyjaciółmi czy zwykłego odpoczynku w cieniu np. z książką.



Co istotne, jeśli na jednej z ram zostanie zawieszony ekran a ławki ustawione równolegle - tak jak w kinie, można zorganizować letnie oglądanie filmów w plenerze. To cos specjalnie dla mnie ;) Na samym końcu na styku projektu i plaży, zlokalizowany jest otwarty taras z widokiem na morze. Na drewnianej nawierzchni zaprojektowano uchylane ławki leżaki, które po złożeniu zlicowane są z posadzką dając płaską nawierzchnie. Świetny pomysł!

 


Razem wszystkie elementy tworzą mikroklimat, gdzie ludzie mogą się spotkać, czytać, grać, jeść, rozmawiać i spędzać swobodnie czas. Dlaczego u nas w Polsce nie ma takich przestrzeni? ja zdecydowanie wybrałabym drewniany taras z leżakami, rozłożyłabym sobie taki i patrzyła w morze… no albo kino letnie… nie wiem co wybrać ;)









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz