Tym razem do spaceru
dołączyliśmy tylko na chwilę. Trasę Pl. Unii Lubelskiej i okolice mieliśmy już przerobioną
za pierwszym razem. Jednak Daniel z Portalu Warszawskiego zapowiedział, że tym razem wejdziemy do środka wszystkim
znanego Domu Pomocy - Sierocińca - na Rakowieckiej. Takiej okazji nie mogliśmy
przepuścić! Niestety na miejscu wszystko wskazywało, że nie będzie na to
najmniejszych szans – Stróż był nieubłagany! Na początku nie chciał nas wpuścić
nawet na sam teren! Po długich rozmowach i pertraktacjach z dwiema pięknymi paniami
z naszej grupy – Anką i oczywiście mną J ostatecznie się udało! Tempo było niesamowite -
bo Pan Stróż nas poganiał, ale udało się strzelić kilka ujęć uchwyconych
dosłownie w locie - głównie 3 piętro.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz